Opłacasz regularnie polisę ubezpieczeniową i myślisz, że możesz spać spokojnie? Nic bardziej mylnego – przygotuj się na to, że w momencie faktycznej szkody sporo czasu upłynie, aż otrzymasz odszkodowanie. I na pewno będzie ono niższe od faktycznych szkód, jakie poniosłeś w sytuacji zdarzenia losowego.
Firmy ubezpieczeniowe, choć w reklamach ich oferta przedstawia się nad wyraz korzystnie, w rzeczywistości bardzo niechętnie wypłacają odszkodowania. Są w stanie znaleźć nawet najmniejszą przyczynę, by obniżyć kwotę roszczenia lub całkowicie odmówić wypłaty odszkodowania. Dlatego po stronie osoby poszkodowanej leży przede wszystkim dotrzymanie wszystkich możliwych warunków umowy – wtedy ubezpieczyciel ma o wiele mniejsze pole manewru, jeśli chce zmniejszyć kwotę roszczenia. Tu problemem jest niedotrzymanie terminu zgłoszenia zapisanego w umowie – pamiętaj, nawet jeden dzień opóźnienia to bardzo poważne straty finansowe i w tej kwestii szczególnie warto zadbać o terminowość.
Oczywiście, szukanie kruczków prawnych w umowach to nie jedyna strategia ubezpieczycieli. Wielu z nich wykorzystuje niejasne zapisy umów i interpretuje je na własną korzyść. Inni podważają opinię rzeczoznawców (nie swoich oczywiście) bądź oferują klientom o wiele niższe kwoty licząc na to, że wolą oni wziąć konkretną gotówkę od razu niż występować na drogę sądową, która czasem ciągnie się miesiącami i latami. W rzeczywistości mądry i rozsądny klient powinien mieć świadomość swoich praw oraz realnych, możliwych do uzyskania kwot. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat ubezpieczeń oraz skorzystać z fachowej pomocy prawnej, zapraszamy na www. Tam znajdziesz wszelką niezbędną wiedzę w zasięgu ręki i podaną przez profesjonalistów.